Kuba Wojewódzki co jakiś czas do swojego programu zaprasza kabareciarzy. Ostatnim jego gościem był Artur Andrus. To już trzecia wizyta Artura w tym programie. Tym razem motywem przewodnim była muzyczna działalność Artura Andrusa oraz... batonik czekoladowy! A dokładniej jego kradzież. :)
Niestety, podczas tego odcinka dało się odnieść wrażenie, iż prowadzący nie miał koncepcji na prowadzenie rozmowy. To już nie pierwsza taka sytuacja. Co ciekawe - podobne wrażenie często daje się odczuć podczas odcinków, w których gośćmi są właśnie osoby z branży kabaretowej. Nie zmienia to jednak faktu, że odcinek z Paranienormalnymi czy Abelardem Gizą są zdecydowanie warte obejrzenia!