Za 6 miesięcy dni będą dużo krótsze, temperatura dużo niższa, a rozkład jazdy PKP znów jakiś dziwnie inny. Ceny ogórków wrócą do normalności, a może nawet spadnie pierwszy śnieg. Będziemy wtedy wspominać...
Na pewno
12 czerwca zapadnie nam w pamięć jako wyjątkowy dzień, kiedy po raz kolejny na deskach sceny we wrocławskim Firleju zobaczyliśmy najlepszą grupę impro w kraju -
KWIK, która jak zwykle rozbawiła nas do łez, powodując ekstatyczne drgawki na całym ciele! To nowa forma, która pozwala widzom decydować gdzie, jak i kogo zagrają aktorzy.
Wspomnimy też, o której to godzinie, a to o 19 przecież, bo gdy szliśmy z grupą przyjaciół, to dzwony biły na Anioł Pański, 7 godzin wcześniej…
Ile zapłaciliśmy? Pamiętam, że drobnymi, to było
15 złotych polskich. Nowych. I KWIKi jeszcze zaprosili Narwanych z Konekstu.
12.06 g.19 KWIK, Wrocław, Firlej, ul.Grabiszyńska 56
bilety: 12,- przedsprzedaż / 15,- na bramce godzinę przed show
przedsprzedaż BlueBarCafe, pl.Solny, Wrocław
