Jarosław Kaczyński tańczący, śpiewający i w peruce? Tak! Do tego w całkiem fajnym utworze.
O co chodzi? Już wyjaśniamy. Chodzi o teledysk przygotowany przez Kabaret DNO. Ale wbrew nazwie - teledysk z wysokiej półki. Kabareciarze naprawdę się przyłożyli. Odpowiednio wyselekcjonowane słowa prezesa tworzą sensowną całość, do tego znany wszystkim podkład muzyczny wpadający w ucho. A wisienką na torcie fragmenty z reakcją publiczności, reagującą np. na mrugnięcie okiem prezesa. Majstersztyk!